Ulotna miłość
Gdy patrzę na niebo
I myślę tak,
Tak jakby
Nigdy nie istniał świat.
I mnie by nie było,
Me serce i dusza
Znów mówią: "przestań".
Powracam do ciebie
Czy słońce, czy gwiazdy
Znów widzę siebie
Siedzącego pod drzewem
Z uschniętą różą
Wciąż wołam do Ciebie.
Lecz Ty nie słyszysz
Lub nie chcesz słyszeć.
Mój głos już ucichł
Łzy wytarł wiatr
Drzewo wciąż milczy
Znów jestem sam.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.