Une femme
Całe swoje życie
Poświęciłam szukaniu siebie
To tak jak gonienie za nieprzewidywalnym
wiatrem
Byłam kotem
Grudką arszeniku
Boginią o cudownej piersi
Drogą mleczną
Matką dzieciom które ząbkują i wyją
całymi nocami
Potulną licealistką
Nałogową palaczką i
Kobietą w frywolnych koronkach
To zabawne mam tylko jedno serce
I dwie stopy
A tyle oblicz kobiety…
autor
Magda Blanka
Dodano: 2013-09-28 10:34:08
Ten wiersz przeczytano 989 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
podoba mi się , tylko słowo ,, oblicz'' zgrzyta trochę
, lepiej by brzmiało ,, twarzy'' . Mam nadzieję, że
nie uraziłam. Pozdrawiam
dotykasz spraw, o których też chcę pisać - i okazuje
się, że gdy po kolejnym wierszu wydaje mi się, że
odsłoniłam jakieś oblicze i więcej rozumiem siebie, to
wkrótce przychodzi następny i znowu dowiaduję się
czegoś nowego o sobie. Przybliżam się i oddalam -
trafnie o tym napisałaś. Pozdrawiam i czekam na więcej
w tym "temacie".
Madziu twoje wiersze za mocne w wymowie, posiadaja ten
luzny styl wypowiedzi, wyzywajacy, za taka kobieta
obejrzy sie kazdy mezczyzna, bo mysli do czego taka
kobieta jest zdolna rozbudzaja:) to tak z kolorem
rudym/ mam
Jedna uwage... gdyby wziac twoje wiersze do kupy...
popadasz w monotematycznosc... kazdy wiersz jest w
podobnym tonie, porusza ten Sam temat : silna
wyzywajaca kobiete... :)