Unieś się lekko na wietrze, a...
Tam gdzie posypały się liście z drzew
a teraz gęsty leży śnieg...
Tam gdzie poezji cień
wymieszał się z powietrzem.
Gdzie w bezsilności westchnień mgle
odeszłaś rozmyta deszczem...
Tam będę szukał Cię,
pruł białą zimy przestrzeń...
Dodano: 2014-01-26 19:02:37
Ten wiersz przeczytano 458 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Bardzo ładnie :)
Szukaj mnie , gdzie zimy biała leży przestrzeń , gdzie
świt niecierpliwie puka w okno, szukaj mnie
Ładnie, poetycko, obrazowo.
Pozdrawiam
A złapiesz ją.... pozdrawiam