Upadające szczęście
Szczęście runęło w dół
Niczym postrzelony z procy ptak
Kiedyś bałem się zakochać
Teraz żałuje, że to zrobiłem
Miłość to jedno wielkie pasmo cierpień
Mnóstwo bólu i wyrzeczeń
Ale czy warto zaryzykować wszystko dla
miłości?
Tak oczywiście, że warto
Ale co to jest wszystko?
Czy to są znajomi?
A może zainteresowania pasja
Dla tej jedynej jest gotów wszystko
rzucić
Oddałbym ciało i duszę
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.