Upadek
Stroisz chojraka
głowa do góry
pierś do przodu
spojrzysz w niebo
potem pod nogi
bęc i leżysz
po co ci to było
siedź w domu
i oglądaj telewizję
kuruj potłuczone kolana
zdarte łokcie i nadgarstki
a jutro spróbuj od nowa
autor
Xenia1
Dodano: 2016-08-06 22:49:39
Ten wiersz przeczytano 945 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Takie właśnie jest życie: upadki i wzloty.