upadła bogini
dla Asi
Ujrzałem ją.
Miotała się w rwącym nurcie
rzeki rozpaczy.
Podałem dłoń.
Zasnęła w mych objęciach
śniąc cudowny sen.
Odpoczęła lecz nie miała już sił
a walczyć kazał jej los.
Nie wierzyła ale ja będę przy niej
gdy złamie się
i będzie chciała się poddać.
Moja
-UPADŁA BOGINI-
byłem z Tobą a ty nadal nie wierzysz :)
autor
prometeusz
Dodano: 2006-07-09 00:54:31
Ten wiersz przeczytano 743 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.