Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Z upływem lat, zmarszczek Ci...

tacie....

Z upływem lat, zmarszczek Ci przybyło
Twe włosy, jak oszronione trawy w listopadzie - lśnią w mroźnym słońcu życia
Jak wiosenny deszcz pola – pot pokrył Twoje skronie
Gdy wchodziłeś z wysiłkiem pod górę swego doświadczenia.
A wiatr wciąż wieje, deszcz pada, jak dawniej
Słońce wciąż jak niegdyś świeci
Słyszysz wokół wrzawę? – to śmiech rozweselonych dzieci
Twe wnuki dziś świat zdobywać będą
A Ty jak ich pasterz
Czuwać nad nimi będziesz
By nie zabłądziły w labiryncie życia
By podobne stały się do swojego dziadziusia...

autor

kochliwa

Dodano: 2006-02-25 11:54:54
Ten wiersz przeczytano 430 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »