Urodziny
dla Jakuba na 5 urodziny- mama
Jak miło mi i przyjemnie
że dobra Pani Zima
nie zapomniała i przyszła
na urodziny do syna.
I rozłożyła przed domem
dywan z puchu białego
i sypie śnieżek wciąż z nieba
a wszystko dla syna mego.
A dzieci już w domu nie ma
na dworze są od rana
spieszą się, by zaprosić
na urodziny bałwana.
autor
Beata Szymańska
Dodano: 2007-01-24 09:56:50
Ten wiersz przeczytano 1447 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.