UŚMIECH NA LUZIE
:)
czy jesteś księżycem w znaku byka?
sex appeal smaczne jedzenie i wygody
to moja decyzja na pół bo jeszcze
zastanowię się bo może jesteś
skorpionem albo lwem rybą z magią
wodnistym i ognistym znakiem
to nawet wtedy jesteś dla mnie
kiedy tak bardzo starasz się to proszę
kwiatów całą furgonetkę i samochód
ze spadochronem abym mogła pofruwać
wtedy linką łódkę doczepię
i dwie przyjemności na raz
no podwodnej nie chcę bo muszę
mieć na ciebie baczenie
i jeszcze do tego uśmiech twój
na śniadanie i kolację ze świecami
ty galant ja długa biała suknia
bez ramiączek z orchideą we włosach
na obiad ode mnie dostaniesz
najpiękniejszy
taki że otworzy się niebo rozpalone
a później naturalnie praca ty i ja
bo chleb nie rośnie w doniczkach
chociaż gdy wiersze spływają z deszczem
to może ziarnko wzrośnie i jak manna
ożywcza
w tabletkach dobrym ludziom damy a
patent
na pomyślność to zgodność ich wolnej
woli
wtedy wyruszymy...rozmarzyłam się
w podróż dookoła świata
na pewno! i niech każde państwo wie
że Polacy też mogą z uśmiechem
świętować-:)
/UŁ/
z cyklu wierszy Energia życia,
a oto niektóre Myszką
trącone,Kiedyś,Obudzona
radość,Afrodyzjak2,Poza językiem i inne
VilleVikernes:)Dziękuję i owszem zgadzam
się:) dedykacje można usunąć, że stary
wiersz i że uśmiech daje energię Nie były
konieczne,niech sam wiersz gada.Odnośnie
Twojego wiersza i on jest poezją- dodam.
Obserwacja ciała w bólu,w
cierpieniu,chorobie - ogólnie niespełnieniu
nawet uczuć, ma na celu poszukiwanie iskry
tj.ulgi,wytchnienia, aby życie stało się
równym płomieniem.Wykonałeś piękny drenaż
zjawiska:)
Łódź,09.06.2009 ula2ula http://www.youtube.com/watch?v=ukeRe0cyyv8&feature=rel ated
Komentarze (25)
Ula, jak zawsze zaskakujesz... Dobrym wierszem :)
lekko i beztrosko, jestem pełna podziwu!
o sprawach codziennych i ważnych ot tak. Miłośc, zycie
które nie jest bajką "Bo chleb nie rośnie w
doniczkach" świetne . pozdrawiam ;)
Właśnie - czasem lepiej brać mniej poważnie :)..z
uśmiechem..na przekór..Interpunkcji nie powiem, że
brak, bo wielokropki..ale przecinków :).. M.
"a później naturalnie praca ty i ja
bo chleb nie rośnie w doniczkach" piękny, harmonijnie
utkany obraz zwyczajnej miłości :-)
Co jak co ale świętować to my umiemy. :-)) Dobry
wiersz.
Codzienność może być radosna, ale w niej potrzebny
jest ktoś ;)
Ula2ula- ,,dobry duch" tego portalu, prawdziwa poetka
komentująca z klasą i pisząca z klasą.
Jeśli mogę nieśmiało coś dodać- wyrzuciłbym z tego
tekstu dedykacje, górną i dolną- i będzie świetnie,
pozdrawiam :))
Zabieram ze sobą
/chleb nie rośnie w doniczkach
chociaż gdy wiersze spływają z deszczem
to może ziarnko wzrośnie i jak manna ożywcza
w tabletkach dobrym ludziom damy a patent
na pomyślność/ - tego nigdy za wiele. Twoje wiersze są
dla mnie świetne i czytam każdy... (dają do myślenia -
a to coś, co lubię :) )chociaż nie zawsze ślad
zostawiam. Serdecznie pozdrawiam
ja jestem Waga...podoba mi się ten chleb ,który nie
rośnie w doniczkach, połączenie romantyzmu z
codziennym życiem...miłych snów uczepionych na sznurku
do łódki sennych marzeń...
Taaak...możemy...świętować...i czytać dobre
wiersze....pozdrawiam