Uspokojenie
jesienny park
okrył się liśćmi bez życia
smutne drzewa
marzą o słońcu
ostry wiatr
pędzi
szum wypełnia okolicę
dotkliwy chłód przenika
policzek głaszczą
hebanowe kędziory
autor
Nathan
Dodano: 2014-08-24 17:51:33
Ten wiersz przeczytano 1107 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
starałam się po kolei wczytywać w wiersze, ale to
"Uspokojenie" nie dawało spokoju, więc zajrzałam...dla
uspokojenia;)
smutno trochę ,że te liście bez życia...na szczęście
cały chłód znika dzięki magicznym "kędziorkom" :)oj,
sercu raczej gorąco...ładnie jak zwykle,pozdrawiam już
uspokojona;)
Przetrącona, dziękuję za wczytanie się, pozdrawiam:)
Hmm... Jeśli wytnę "przez", intonacja zubożeje; prócz
tego ilość potencjalnych interpretacji może się
zmniejszyć, a tego bym nie chciał;) Pozdrawiam:)
Bardzo mi się podoba wiersz, zwłaszcza te hebanowe
kędziory, głaszczące policzek. Pozdrawiam:-)
tańcząca z wiatrem, psychizacja krajobrazu nie została
wykorzystana w tym wierszu;) Pozdrawiam:-)
'Zofia255' zwróciła uwagę na wstępne słowo "przez" -
zrobisz jak uważasz, ale w mojej opinii jest ono
zbyteczne:)wycięłabym je:)
przy tym zbytnio rozpisywała się nie będę, ponieważ
podzielam komentarz 'tańczącej z wiatrem' - pozdrawiam
serdecznie
Zofia255, dlatego 'przez', bo p.l. sobie spaceruje
kontemplując, nie siedzi na ławeczce. I oczywiście nie
jest sam podczas tych przemyśliwań;) Pozdrawiam.
Wiersz każe się zatrzymać i pomyśleć przez dłuższą
chwilę:) czytam już trzeci raz:) Pozdrawiam
Nie rozumiem, po co to "przez" na początku - reszta
ok.
pzdr
Ten chłód przyrody współgra jak sądzę z chłodem
podmiotu lirycznego,ale dotyk hebanowych kędziorów
może wróżyć również nadzieję na ciepło jak sądzę...
Cóż odczyt może być wielowymiarowy i to jest tym
cenniejsze dla wiersza...
Pozdrawiam Nathanie:)
uspokojenie dziś jest w cenie
pozdrawiam serdecznie :)