Usta
Patrzę na Twe usta
oczu oderwać nie mogę.
Czy to przez ich piękno
tak spoglądam łapczywie?
A może ma łapczywość
ma odmienne podłoże
i swą chęć pocałunku
tłumaczy miłością.
Ust słodkie zetknięcie
jest moim spełnieniem
będąc, na zakręcie
dróg życia, wytchnieniem.
autor
L.B.
Dodano: 2007-05-02 17:29:57
Ten wiersz przeczytano 500 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Z gracją.Wierszyk dworski.Nie lubię takich,ale bardzo
zgrabny.Pozdrawiam