Utęskniona
To przyszło tak nagle niespodziewanie
wtedy poczułam jak boli kochanie
Jeden moment i jedna chwila to sprawiły że
moje życie w gruzy zmieniły
Wystarczył jeden gest i jedno zachowanie
i przyszedł ból jak na zawołanie
Wszystkie wspomnienia w umyśle spiętrzone
kłebiły się naraz biegnąc w uczuć mych
stronę
Ułożone w strzałe trafiły prosto w serce
Zostawiając moją dusze w wielkiej
rozterce
Zostałam sama na skraju samotności czekając
na pustke co w sercu zagości
Gdyż wielki sens w miłości widziałam
kiedy tylko Ciebie na swej drodze
spotkałam
Chociaż teraz to może jest bez znaczenia
bo próbuję odnaleźć drogę zapomnienia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.