Utracone wspomnienia
Gdy pierwszy raz cię zobaczyłem
wyryłaś w mej duszy piętno miłości
kolejny raz znów uwierzyłem
że w moim sercu radość zagości
Z radością na twarzy znów się budziłem
gnałem co sił by ujrzeć twarz twoją
całymi dniami o tobie marzyłem
dla serca byłaś wybranka moją
Długo mą miłość do ciebie skrywałem
gdyż bałem się twego odrzucenia
lecz w chwili odwagi znów zapomniałem
jakie to miłość niesie cierpienia
Wyznałem ci wszystko co czułem do ciebie
mając nadzieję żę to zrozumiesz
myślałem że znajdę się w siódmym niebie
co ty zrobiłaś - czy ty to pojmujesz
Sprawiłaś że serce me się zbudziło
Dałaś nadzieję na życie nowe
Lecz jedno słowo wszystko zburzyło
Nie wiem czy dalej ja żyć z tym mogę
Twe słowa skrzydeł mi dodawały
kiedy traciłem wszelką nadzieję
lecz teraz w dal gdzieś odleciały
pozostawiając już tylko cierpienie
Od teraz me serce w kamień zamieniam
nie ma w nim uczuć nie ma w nim marzeń
ma dusza także niech będzie z kamienia
dla tych i wszystkich innych wydarzeń
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.