utwór wokalno-instrumentalny
26.12.2008 Krotoszyn
delikatny szelest wiatru
uniesione ku niebu ramiona
głowa pełna dziwnych myśli
i okrutne skruszenie duszy
nie wary apogeum
pozostawiony sobie sam
przyjaźń poszła też w rozsypkę
i pozostał tylko chłód
uczuć chłód
uczuć chłód
i samotność
poskromione złe wspomnienia
po poległej wierze przodków
zaprzeczając rzeczywistości
w świat urojeń biegnę sam
całkiem sam
w uczuć chłód
w uczuć chłód
i samotność
...
czym więc będzie dziś nadzieja
czym zdefiniować ją
tam gdzie kończy sie rozsądek
tam zaczyna wiara się
zaczyna wiara się
zaczyna wiara się
zaczyna się
wiara...
tylko znając melodie można zrozumieć treść ... (ale powodzenia)
Komentarze (2)
"tam gdzie kończy sie rozsądek
tam zaczyna wiara się" ciekawa myśl, podoba mi się
wiersz.
wiara w człowieka to rytm miłości Dobry wiersz na tak!