UTWORY WYBRANE CZ3 ( debiuty )
jutro Siekierra
a mnie się wydaje
że to nie o przyszłość chodzi
tu i teraz bądźmy młodzi
świeżość wiatru, łono kwiatu
a ty swoje miejsce ratuj
przyłóż głowę, daj się ponieść
jutro zawsze niewiadome
jutra nie ma moi mili
korzystajcie wiec z tej chwili
...........................................
.....
sugestia do końca
przebrała się na zielono
przy lustrze zatańczyła
wyrzuciła swoje sprawy
we łzach które kiedyś liczyła
marzenia znów powracają
falą o brzeg rozbitą
kiedy kolejno się stają
twarzą w lustrze odbitą
...........................................
............
Asmrod kwiatowo
w serce kwiatu
oprócz płatów
światło świeci
mu naprzeciw
by w otchłani
tej przystani
kwiat jesienny
obłok senny
...........................................
.............
Poetka 97 jak ze snu
szczerzy zęby łzy wyciska
wbija ostre swe zębiska
parę kartek , kilka słów
to juz minął tydzień znów?
bez kolejki nie pytany
idzie naprzód i ma za nic
szanse nasze są już blisko
by udało się w nim wszystko
by zapomnieć w jednej chwili
to co żeśmy nakreślili
twardym piórem czy ołówkiem
życie mija takie krótkie
...........................................
.............
ksymenas zdradliwie
w to mi graj
pełna swawola
niech się dzieje
twoja wola
ty spocony ja gotowa
czym tu zacząć
znów rozmowa
jęk rozkoszy, uniesienie
jak to nazwać ?
czy spełnieniem
w nocy światło
swe rozpalasz
czy ja zginę?
tu i zaraz?
jak ta ćma
co nocą lata
...........................................
........
Sa( małpa zamiast a)crum wszędzie tam gdzie
ty
towarzysz którego nie ma
de facto nic się nie zmienia
cokolwiek , gdziekolwiek robię
ciągle myślę o tobie
kiedyś zapukam do ciebie
ty nie otworzysz mi drzwi
potem będzie jak w niebie
nuty, muzyka, ja i ty
Komentarze (2)
Jak zwykle jestem pod wrażeniem. A teraz idę poczytać
oryginały!!
cześć 3 to kolejny wulkan metafor...brawo...