Uwaga, nadchodzą
tym którzy rządzą i tym którzy ich wybrali
Uwaga nadchodzą..
Święta nadchodzą
Białe nie będą
Ale nie bezkolorowe
Już w tarabany biją
Z cicha ale bezustannie
Ważne osoby już farbę mieszają
Szarość w brunatny kolor się zamieni
Choinki będą pałami ozdabiane
Zwyczajny człowiek będzie
Pytał się czy wrócę gdy wyjdę
Pytał będzie dalej....
Dlaczego, przecież wybierałem
By było dobrze, kolorowo
Odpowiedź otrzyma rychło
Gdy te choinki jak las szekspirowski
Zbliżać się będą pod
Jego domostwo
Komentarze (20)
Troilusie-nie trzeba się aż tak bać to nie te czasy
.Wybieramy co cztery lata i nie jest lepiej dla nas
tylko gorzej .Żadna ekipa się nie sprawdza.A PiSu.to
się boją...nie będę kończyć.Uczciwy człowiek nie boi
się zmiany rządu najwyżej może być tym rządem pózniej
zawiedziony.
Być może, dla poprawności wiesza masz rację ale dla
mnie przekaz jest ważniejszy od formy.
Msz "już" w szóstym wersie jest zbędne:)
Słuszna uwaga, dziękuję za podpowiedź jak i za
komentarz.
Ponura wizja nadchodzących świąt(tak czytam),
chciałabym aby się nie sprawdziła. Zastanawiam się,
czy w końcówce nie powinno być "Zbliżać się będą"
zamiast "będzie"? Miłego dnia.