Uwierzcie mi proszę
Nad nami gwiazdy, a pod nami ziemia.
Pomiędzy ? to, co bytem osiągamy.
Prawem natury czas wszystko odmienia,
ale to jedno nie ulega zmianie.
Powiedz mi, powiedz - czy widziałeś
kiedy,
leżące szczęście, a na nim człowieka?
Zawsze go szuka bogaty i biedny,
przez całe życie ciągle na nie czeka.
A jeśli znajdzie, niedbale roztrwoni,
bo nawet nie wie jak może wyglądać.
Nie myśli o tym, że w tym biegu po nic,
jest jednym z wielu w przemijania
prądach.
A szczęście może być bardzo malutkie,
mieścić się całe w małym polnym kwiatku.
O tym wie tylko, idąc ciemnym smutkiem,
ktoś ograbiony w losowym przypadku.
A tak naprawdę, uwierzcie mi proszę -
szczęściem dla siebie jesteśmy my sami.
Im dłużej życia, tym pełniejsze kosze,
droższe od złota bezwiednie dźwigamy.
Komentarze (17)
ładny wiersz Julko.Pozdrawiam.
Takie dźwiganie to przyjemność...:)