Uwierzyc w ..
Uwierzyc w...
nie wierzyc, nie myslec, nie chciec, nie
widziec, nie zamykac oczu, nie przypominac
sobie...
...nie byc soba
...nie marzyc o spelnieniu.
codzienna walka o uśmiech
okłamywanie się
codzienne dążenie do perfekcji
ukrywanie prawdy przed samą sobą, przed
innymi...
.......tonę
zatapiam się
w niedowierzaniu
zasmuceniu
zmartwieniu
kłamstwie
ułudzie
cichym głosie
tęsknym wzroku
wmawianiu sobie, że prawdą jest to, co
chciałabym by nią było
nierealności..
uśmiechu sztucznie zmrużonych oczu
Wierzę, że kiedyś się uda. Ale kiedyś to
daleki termin. Można go odwlwekać.
Nierealny. Dlatego mogę wierzyć. Dlatego
mogę się łudzić. Dlatego mam siłę, by jakoś
się uśmiechać, by żyć.
Znów gdzieś się zgubiłam.
To uczucie wypełniające Cie po brzegi,
radość
z bycia, tu i teraz,
z myśli
z uśmiechu rozpromieniającego twoją
twarz
z chwil
z Was
z myśli wywołującej przyjemny dreszcz
z obrazu oczu, który masz w głowie, pod
powiekami
Cieszę się, że jestem.
Cieszę się, że jesteście Wy.
Ty...
........dobranoc
"Cieszmy sie życiem ono tak szybko ucieka" Dla wszystkich tych którzy gubią sie na tym świecie...poszukajcie jego sensu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.