Uwodziciel
zmysły niewidzialną siecią
chwyta
i czy się zgadzam
wcale nie pyta
po wszystkich receptorach we mnie
tak pazurkami
przeciąga dogłębnie
wywraca duszę
podszewką na wierzch
aby ją wiatru podmuchem smagać
aby ją deszczem oblewać rzęsistym
barw dźwięków zapachów
dotyka mnie
wszystkim
percepcja tańczy na dziwnym haju
i jak tu nie kochać cię
piękny maju?
autor
zielonaDana
Dodano: 2020-05-03 17:02:28
Ten wiersz przeczytano 2104 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Piękny uwodzicielski wiersz:)
Pozdrawiam serdecznie
Gdybyś opuściła niżej - maju, byłoby fajne erekcjato.
:) Uśmiech.