Uzależnienie
Jestem uzależniona
od ciepłaTwego ciała,
miękkiego dotyku
twoich rzęs,
delikatnej czerwieni
Twoich ust,
od koloru
twych źrenic...
Bez codziennej dawki
czuję głód.
Teraz
kiedy odszedłeś,
drżę ze strachu
przed rzeczywistością,
nagłą samotnością.
Konam w agonii!
Bez ciebie
jak bez heroiny,
nie potrafię
dłużej żyć...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.