Uzależniona
Człowiek ma prawo próbować więc dodaję kolejny wiersz.
Chcą nas rozdzielić już na zawsze
Dowiedzieli się o naszej tajemnicy
Nie wiedzą jak bardzo będę tęsknić
Oni nigdy nie zrozumieją naszej więzi
Chcą nas rozdzielić już na zawsze
Pozbawić mnie Twego dziwnego dotyku
Chcą abym wyrzuciła Cię z pamięci
Boję się że sobie nie poradzę
Chcą nas rozdzielić już na zawsze
Choć czasem to co robisz sprawia ból
Ale wiem ze później przychodzi ciepło
Zawładnęłaś moim bezbronnym ciałem
Chcą nas rozdzielić już na zawsze
Wiem nie powinnam być jak dziecko
Ale chciałam założyć czarną sukienkę
Ciało jednak zbyt wiele ma blizn
Chcą nas rozdzielić już na zawsze
Czy mam im pozwolić aby to zrobili
Ja i tak będę blisko Ciebie w nocy
Moja Ukochana srebrna żyletko.
Komentarze (10)
piękny finish... Trudno opuścić przyjaciół ale czasem
nie ma wyjścia...
dramatyczny.zakakuje na koncu.smutny,a zarazem
ciekawy.pelen pesymizmu.
Mocne uderzenie, może zbyt mocne. Żyletka to zawsze
silny element. Popraw "nie wiedzą" i "boję" :)
wiersz aż czarny z pesymizmu, do konca nie wiedziałam
że chodzi o nieszczęsną żyltekę..
też zaskoczył mnie ten finał... i przeczytałam od
nowa, jak szybko trzeba zmienić tro myślenia. ciekawie
i smutno
Oj niech was rozdzielą, tyle kolorowych sukienek:)
Pozwól żeby to zrobili. Czasem rozstanie jest jedynym
dobrym rozwiązaniem. To nie jest proste.
Przewrotny jest ten wiersz, ma też zaskakujący finał.
Dziękuję za komentarz - ...cóż zależy kto, kogo i jak
żegna, z niektórymi nawet pożegnania są miłe.
Pozdrawiam serdecznie :)
Iskierko! ból - bo boli.
Pesymistyczny? Dramatyczny. Czuje się ból i w tym
momencie nie ma juz znaczenia przez jakie "U"