***Venus***
Wyłaniam się pośród
Rąk splecionych
Ja taka nieświadoma
Siły swojej w Twoich
Ramionach...
Odnawiam wyciszone
Zmysły lekko zgaszone
W mojej głowie
Delikatnie stłumione
We mnie...
Twój głos lekki tak
Niezmiernie...
"Boginią mych snów jesteś"
Szepczesz znów
Niezmiennie...
Ja taka wyróżniona
W czystości
Twego słowa
Schowana by
Słyszeć od nowa
Potęgę Twego szeptu
...Moja Venus...
Ja taka spełniona
Zarażę spokojem duszy
Oddam trochę poruszeń
Wyznam kilka wzruszeń
By ukoić zagubione dusze
...Ja Venus...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.