VICK THOR
Drodzy Bejowicze:)
Alina 1948 pod moim wczorajszym tekstem
wyszła z bardzo ciepłą i wzruszającą
propozycją na urodziny zmarłego niedawno
naszego kolegi VickThora. Przedstawiam ją
poniżej.
Vick Thor pomógł wielu z nas swoimi uwagami
i podpowiedziami. Dzielił się swoją
rozległą wiedzą, poezją, ciekawymi
komentarzami:)
Jak każdy z nas miał i wady, ale zalety wg
mnie przeważały. Piszę o tym, aby nie
stawiać Go na cokole, bo zapewne by na
takie coś się zdenerwował:)
"Chyba około piątego lutego Wiktor miałby
fajne, 69 urodziny. Myślę, że był w tym
jakiś omen, że ma wymaganą ilość 240
wierszy. Od gdyby zdania się nie
zaczyna ale... gdyby chociaż 40 Bejowian
przysiadło i przeczytało chociaż 60 wierszy
Wiktora, zostawiając
punkt /bez komentarza, bo co Wiktorowi
teraz po naszych gadaniach/ to na te
urodziny dostałby Order Bielika Beja, czyli
Złoto.
To jest możliwe, trzeba tylko :)"
A więc moi drodzy do dzieła, poczytajmy
ponownie wiersze Wiktora:)
Są tutaj:
http://wiersze.kobieta.pl/autor/vick-thor-3
6589
Myślę tez, ze fajnie by było, jeśli rodzina
Wiktora wyraziłaby zgodę i byli
zainteresowani do nabycia, wydrukować
niewielki tomik Jego wierszy.
Zapewne znalazłyby się osoby chętne
zaangażować w ten projekt. Jeden, dwa
wiersze napisane mniej, a czas dla Kogoś,
kto był wśród nas ważny to przecież piękna
sprawa moi drodzy.
Pomyślcie o tym...
Sądzę, ze do tego trzeba podejść ze
spokojem. Może w relacjach bezpośrednich
przedyskutować, np. na spotkaniu w
Kołobrzegu, o którym pisała mariat.
Przypuszczam, że pewna grupa osób na nie
się wybiera.
W pierwszej kolejności musielibyśmy
wiedzieć ile osób i kto miałby ochotę
zakupić tomik z wierszami Wiktora. A może
napisalibyśmy do właścicieli Beja z
propozycją wsparcia finansowego?
Proszę bardzo o wpisy pod tym tekstem: Co o
tym sądzicie?
Dobrze byłoby, gdyby również Moderator
zabrał w powyższym temacie głos:)
Miłego dnia
Halinka
Komentarze (82)
Jeszcze trochę dobrej woli. Potrzeba kilku
przekonanych osób i będzie pierwsze złoto na Beju.
Czytamy wiersze Vick Thor'a i głosujemy. /z własnego
wyboru/.
Zabieram się za czytanie Jego wierszy
dziekuję, juz znam nazwisko, poprawnie zapmiętałaś:)
pozdrawiam Molico
Dzień dobry,
Wiktor Goriaczko, ale nie jestem 100%
pewna pisowni.
Piszę z pamięci, a ta wiadomo zawodna.
Może ktoś skojarzy lepiej.
Pozdrawiam.
Alinko, ja własnie dlatego codziennie cos pod tym
tekstem wpisuję. Może ktoś tam za moim komentarzem
widocznym po prawej stronie tutaj trafi.
MOI DRODZY CZYTAJMY WIERSZE WIKTORA I ZOSTAWMY TEN
PUNKT.
DZIŚ NAPISZĘ JESZCZE DO WŁAŚCICIELI PORTALU Z PROŚBĄ O
UHONOROWANIE TWÓRCZOŚCI WIKTORA ZŁOTEM,
bo nie wiadomo, czy uzbiera się wystarczająca ilość
punktów.
miłego dnia
PLUSZ50 wszelkie sugestie mile widziane. Jeśli rodzina
wyrazi zgodę, przejdę do dalszego etapu, czyli
najpierw prawnie to muszę sprawdzić, żeby nikt mi
czegoś tam nie zarzucił, że np. bezprawnie zajmuję się
dystrybucją książek, albo na tym chcę zarobić.
Następnie objętość tomiku, forma, wycena. Myślę, że
będę potrzebowała pomocy dwóch może trzech osób.
Głównie chodzi o wybór wierszy.
Szata graficzna, itd. to robiłam w swojej karierze
zawodowej, a więc "problema" nie ma.
Może ktoś zna nazwisko Wiktora... wpisałam pod
ostatnim wierszem info. i napisałam list do Jego
córki, ale na Jego email, więc nie wiadomo czy
odczyta. Gdybym znała nazwisko, poszukałabym może na
FB.
Koncho:) dziekuję bardzo. Taką informację o wieku
Wiktora otrzymałam od Alinki. Poprawiłam już.
Ziu-ka Bardzo się cieszę. Pozdrawiam.
Halinko, tomik będzie kiedyś, a złoto może być nawet
jutro. Tylko trochę potrzeby, żeby tak było.
Nie tak trudno przeczytać chociaż cztery strony
wierszy i zostawić punkt. To jest do zrobienia.
Jednak... :(
Dziękuję Ci za dotychczasowe starania.
Podpisuję się pod komentarzem Konchy.Piszę się na
tomik poezji,a wspomóc materialnie też mogę.Oczywiście
inicjatywę popieram.
Halinko, małe sprostowanie:)
Wiktor 5 lutego, skończyłby 67 lat.
Mój najmłodszy wnuk Hugo, jest od Niego młodszy o 65
lat, 5.02.17 skończy dwa latka.
Jak najbardziej popieram inicjatywę wydania tomiku,
ale faktycznie, nie zależy to od nas, czy zostanie
wydany, bo o tym, decyduje rodzina, a nie my.
Finansowo też wesprę, gdy będzie trzeba zapłacić za
wydanie.
Z chęcią kupię tomik, bo to Wiktorowi, zawdzięczam
naukę pisania haiku i limeryków, które stanowiły dla
mnie duże wyzwanie, bo zanim trafiłam na Beja, nie
miałam pojęcia, że istnieje haiku, a o limerykach,
wiedziałam tylko, że są, ale nigdy nie próbowałam
żadnego napisać.
Dopóki będziemy o Nim pamiętali, będzie wśród nas.
Pozdrawiam, życząc spokojnej nocy:)
oczywiście inicjatywę popieram
i na tomik się piszę, ponadto myślę że można umieścić
w nim kilka wierszy autorów, pod którymi byłyby
zamieszczone komentarze Vicka, bo wielu z nas
korzystało z jego wskazówek i doskonaliło swój
"warsztat"...
+ Pozdrawiam serdecznie
oczywiście Zbyszku. Najpierw chciałam się zorientowac
czy są chętni aby nabyć taki tomik. Następnym krokiem
będzie kontakt z rodziną. Mam nadzieję, że uda się
nawiązać.
Poprę i ja tę inicjatywę ale w pierwej należy spytać
czy poprosić o zgodę rodzinę Autora. To rodzina jest
właścicielem Jego spuścizny.
Dołączam się:)
:)cieszę się
ale.. jak pisałam, jesli Administrator nie pomoże, to
trochę potrwa, zanim wydrukujemy.
zgubiłam literki - "chętnie kupię tomik"