VOYAGE
Dla pewnej Redakcji;):);)
Gołębie poezji wzlatują Mozartem jego
tureckim marszem
Raptem rajdem Wagnera valkirya mną wzburza
...
Porami ośmioma już nie Vivaldim płomień
piekielny gaszę.....
I rusza w kierunkach nieznanych ma grusza*
co Arte mocą swoją porusza
Oddechem pokonuję samotność i wzrasta we
mnie poczucie rytmu a kolor jest jakby
słyszalny
Ja jestem tu i teraz ..
Ja jestem tam swym dźwiękiem a on jest
jakby widzialnym
Odchodzę dowolnie sterując prędkością a
inna to podróż za każdym razem lecz jedna
drugiej ogromnie podobna-
Wolność Wszystkie Mi Niosą........
Danina to dla mnie ogromna.
~•~`√`√™-ja robak i Orin°villanuav°~~~°```^^^........@88;
Komentarze (62)
Sotek dziękuję pozdrawiam Przyjacielsko i kocio;)
Zefirek pozdrawiam serdeczności;):
Rhea wulkanicznie pozdrawiam:)
Jolanta pisz serducho masz w sobie moc liryki nawet
niewiesz jak mocna jesteś .
Szukaj ,oodech, muza , kadzidła,i lecisz;):)
Ewita1 jak życie .
Pozdrawiam Ciebie
Muzyka z poezją zawsze idą w parze, Ladny wiersz,
pozdrawiam:)
Witaj Hermesik:-) :-) :-)
Potrafisz zatrzymać czytelnika rozbudzając w nim
emocje. Miło było przeczytać Przyjacielu ten wiersz:)
Pozdrawiam:)
Bardzo ciekawy wiersz pozdrawiam
Na spontanie wychodzą najbardziej oryginalne wiersze,
takie lubię, a Twój podobny do wybuchu wulkanu,
najpierw się "gotuje", wrze, aż wybucha ze wzmożoną
siłą. Pozdrawiam:-)
Dziękuję za twą odpowiedź zawsze lubiłam takie wiersze
jak twoje, bo lubię się zagłębiać w nie choć sama nie
potrafię tak pisać jak ty, ale takie jak twoje wiersze
mnie inspirują, od najmłodszych lat lubiłam czytać coś
co, jest zawile a nie to co jest zwyczajne proste i
nie można nad tym pomyśleć ,ale tobie gratuluje takich
inspiracji są naprawdę cudowne te twoje wiersze.
Pozdrawiam:)
Trochę tragiczny, ale rzeczywisty.
Jolcia genialny odbiór słońcami serce i głowa Twa
pełna
Pozdrawiam serdecznie
Poezja twa jest jak marsz Mozarta wzburza tobą jak
muzyka Wagnera to jest bardzo mocno a Vivaldi ugasza
to wszystko to znaczy że ucisza cale to podniesienie
twoich myśli i gdy oddech po wszystkim łapiesz
uspokajasz się .
Cudowny wiersz napisałeś o sobie jak poezja w tobie
się wzmaga i jak potem się wyciszasz. Nie wiem czy
dokładnie zrozumiałam twój wiersz, ale tak go
odebrałam.
Pozdrawiam ciepło:)
A tak serio ja nocny rider:);)