***/w jesienny dzień /
w jesienny dzień
bez pospiechu
zanurzam się
w nicości
jedyne co
pozwala mi żyć
to skała miłości
Warszawa,
8.10.2012
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2012-11-18 08:19:58
Ten wiersz przeczytano 393 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Jesień już taka jest, potem zima - jeszcze gorsza, ale
potem wiosna nadchodzi i wszystko idzie wtedy ku
lepszemu
(:+++:)
Piękna miniaturka...jak ja kocham jesień z jej
humorami. Pozdrawiam.