Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wanna poranna

Rano leżałem w wannie i zastanawiałem się nad tym, dlaczego moje życie jest tak niesamowicie przyjemne. I doszedłem do wniosku, że jest tak dobrze, bo robię rzeczy niemożliwe. - Tomasz Piąte

Poranki jesienne bywają wspaniałe. Po zimowej chandrze, zmęczeniu wiosennym
i przesileniu letnim nadchodzi pora jesiennego ukojenia.
Takiego zaś poranka życzę, z całego mego klaterowskiego serducha, wszystkim mężczyznom rodzaju męskiego:

Zżera mnie nuda, ta wredna paskuda,
Pożera mnie wzdłuż, wszerz i wgłąb!
Flaki z olejem, fryzura ze szprejem,
Schabowe z kapustą, z grochówką za tłustą,
W ti-vi serial bez końca,
W głowie żar, w sercu ziąb...

Zżera mnie troska i jak temu sprostać,
Bym budził się prawą z mych nóg,
By grosik do grosza, kłopoty do kosza,
Bym zawsze był wesół i zdrów!
Bym rozdawał uśmiechy,
Piękny jak młody bóg...

Złość też mnie zżera jak jasna cholera
I wrzątkiem mi kipi na blat.
Tak jak bym rozbierał kostuchę do zera
I z duszy mej zdzierał, co gniecie, uwiera,
Bym w niebo uleciał
I rozkwitł jak kwiat...

A tu:

Wanna poranna, w tej wannie panna,
Senna, jesienna, to cud!
Wanna poranna, w tej wannie panna,
Słodka idiotka jak miód!

Wanna poranna, o rany, hosanna,
Panna w mej wannie i cóż?!
Tak wczesnojesienna, pachnąca, promienna,
Do wanny, do panny i już!!!

https://www.youtube.com/watch?v=v3lZcogpS5E

autor

Art Klater

Dodano: 2015-09-11 10:02:49
Ten wiersz przeczytano 4756 razy
Oddanych głosów: 34
Rodzaj Sielanka Klimat Radosny Tematyka Erotyk Okazje Dzień Dziadka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (69)

AAnanke AAnanke

w podskokach, jak słodka idiotka do tej wanny- och!
Dobra porcja gimnastyki porannej, faktycznie
sielanka:))

Roma Roma

Super, super, brawo Art Klaterku:-)) Buźka za to:-)
mła

obywatel69 obywatel69

z uśmiechem :) pozdrawiam :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Tej wanny porannej, już umysł mój chłoszczę
i z liścia walę się w dziób.
Kochany kolego, ja Tobię zazdroszczę,
bez tego, to każdy jest trup.

A zwlaszcza, gdy w kościach żar lata zamknięty,
co gore jak knot nieustannie,
to dobrzy by było, gdy człowiek jest spiąty -
tak z rańca do panny, co w wannie.

Przedni pomysł i wykonanie - i formalnie i
praktycznie.
Pozdro :)))

Polak patriota Polak patriota

Wanno poranna wraz z drogą panną
Klaterek wlazł do środka
I nadal kąpie się nienagannie
Przeciąga się jego kotka


Brodka szpiczasta te pannę łechcze
Wanna już wodę rozlewa
A panna jęczy jeszcze wciąż jeszcze
Klaterka czeka ulewa


Jurek

krzemanka krzemanka

Fajne przebudzenie:) Jednie zamiar
"Bym budził się prawą z mych nóg,"
wydaje się być nieco karkołomnym:)
Miłego dnia.


użytkownik usunięty użytkownik usunięty

:-)
Jestem przekonany, że J. Przybora uśmiecha się do
Ciebie z góry czytając to. Mam też nadzieję, że link
mu się otwprzył :-))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »