Wariatka
Powiedzieli, że dostanę biały kaftan i
pokój
Więc wyrzuciłam wszystkie ubrania
I wszystkie pokoje
Wezmę kota, żeby mnie uczył drapać
ściany
A bawiąc się w chowanego
Zawołam siebie po imieniu
Napiszę wiersz
Który się pokruszy na podłogę
I poplami mi ten nowy biały kaftan
A plama wrośnie we mnie razem z kaftanem
Na koniec przywiążą mnie
O ile da się bardziej
I zamkną się w pokoju z klamkami
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.