Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Warkocze kiedyś posiwieją

pan zapomniał proszę pana jak ogromnie zakochana
była w panu ta z warkoczem nie spuszczała z pana oczu

nie poznałam jej imienia czas uciekał los się zmieniał
lecz pamiętam to spojrzenie blasku pełne tylko nie wiem

czy powstało z namiętności kiedyś bywał częstym gościem
naprzeciwko podglądałam dawno temu - byłam mała

chyłkiem stamtąd żeś uciekał biegł za tobą jakiś bękart
śmiał nazywać cię swym tatą chciałam nawet wlać mu za to

ale ona zabroniła palcem srogo pogroziła
znikła, a tyś w cieniu czekał jakbyś chwilę tą odwlekał

nadal mam ten widok z okien pan przechodzisz jakoś bokiem
i zaglądasz do ogrodu gdzieś tak często był za młodu

co przygnało w okolicę gdzie z warkoczem na ulicę
dawno wyszła zagubiona dzierżąc wstyd w wątłych ramionach

czy na pewno pan pamiętasz, gdy dorosłam, mój komentarz
że warkocze posiwieją, młodo umrą wraz z nadzieją


Zgadza się Panie Andrzeju. W pierwszej wersji to był ośmiozgłoskowiec, lecz niedoskonałość prostych rymów starałam się zakamuflować w 16-sto zgłoskowcu. I nie udało się jak widać.

Dodano: 2008-12-11 09:31:43
Ten wiersz przeczytano 1385 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

Czatinka Czatinka

Bardzo melodyjny wiersz proszę Pani .:) Pozdrawiam

Skaut Skaut

Niestety czas szybko mija... Wiersz bardzo wymowny...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »