Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wątpliwość

To ja byłam złym snem
budzącym Cię o poranku,
koszmarem tkwiącym w Twych dłoniach.
To ja byłam czarną dziurą
w którą zatapiałeś się co noc.
To ja byłam krzykiem
trapiącym Cie w myślach.

A Ty mnie za to wszystko zgniotłeś jak wszę
rozdarłeś jak okruch chleba.
Spaliłeś w ogniu goryczy
wyrzucając proch
w bezgraniczną ciszę.

autor

amelia92

Dodano: 2011-12-13 21:45:16
Ten wiersz przeczytano 419 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Biały Klimat Mroczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

we.mnie.śpi.śmierć we.mnie.śpi.śmierć

mocne.
osobiście zmieniłbym 1 zwrotkę, bo wyszło takie masło
maślanez 5 wersów, ale to tylko moja opinia .
pozdrawiam ciepło amelio ;)
swoją drogą, jeśli to imie, to bardzo ładne ;)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »