Wczoraj i dziś…
(moim przyjaciołom, którzy właśnie zakończyli wspólne życie - i dla wszystkich, którzy też "tak mają")
Jeszcze wczoraj
Słowa pieściły Twoje zmysły:
Kocham cię
Pragnę
Jestem moim światem
Jesteś dla mnie wszystkim…
A już dzisiaj
Słowa ranią, powracają echem:
Nienawidzę cię
Nie potrzebuję
Jesteś nikim
Jesteś dla mnie zerem…
Tyle wspólnie lat spędzonych
Tyle marzeń, życzeń spełnionych
Tyle dni i w smutku, i w radości
Tyle cudownej, ciepłej miłości…
Wspólne śniadania, obiady, kolacje
Zwykłe szare dni i gorące wakacje
Zawsze razem – dłoń przy dłoni
Ona jego, on ją przed złem
chronił…
Tak było wczoraj…
…a dziś ?
Na połowy wszystko dzielicie
Nawet – wasze wspólne życie
Szarpanina, nerwy i morze łez
A gdzież to szczęście wasze jest?
Wczoraj – just married
Dzisiaj – just divorced…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.