We wspomieniach..
Twarz do wiatru wystawiałam
zamyślona nad życiem myślalam
palcami skronie rozcierałam
w myślach wspomnienia odtwarzałam
Te dobre gdy świat mój szczęśliwy cały
i te złe kiedy łzy sie lały
Oddech głęboki wzięłam
poszłam dalej... westchnęłam
życie jest takie poplątane
czerpmy dobro ktore nam dane
Dobrymi myślami się otaczajmy
złym ludziom i myślom nie dajmy..
Kiedys musi zaświecić słońce..
autor
Lwiczka
Dodano: 2007-09-18 06:51:20
Ten wiersz przeczytano 421 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.