Wegetacja
A ty śpisz zamarznięty w bezruchu.
Odłączają kroplówkę nie patrząc ci w
oczy.
Wyłączają sprzęt nie badając pulsu.
Chcesz wziąc oddech-ale pluc już nie
masz.
Chcesz krzyknąć-ale ust już nie masz.
Chcesz sie ruszyć-ale mieśni już nie
masz.
I gdzie twe ciało? Wszystko skradzione.
Bo żyjąc bez miłości tylko wegetujesz.
Miej nadzieje-to moze lepiej sie poczujesz.
autor
NG =)
Dodano: 2005-12-13 21:11:42
Ten wiersz przeczytano 521 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.