wejdź we mnie

Mężczyźni też są płochliwi. Często trzeba ich
ugłaskać. Pozdrawiam.

no i co ja mam rzec?:) Chyba będę płakać ze
wzruszenia:)

Małgosiu - :) Ty wiesz.

Zbyszku i Ewo:) Z wzajemnością - uwielbiam:)

Aniu - masz rację TYLKO nielicznym:)

Dorotko - dzięki:)

Gabrielu - wiesz, że Cię lubię i wiem, ze Ty mnie
też:) Choć czasem robimy sobie na złość:)))

Mms - dzięki z całego serca:)

Taqgut - przesympatyczny Tysiącu Uśmiechów:)
odwzajemniam uśmiechy:)

Beatko - o to właśnie chodzi:)

Mario - dziekuję bardzo:)

Roxi, anise - z sympatią pozdrawiam:)

Pięknie.

Pozdrawiam ciepło.

Nie ocenimy wiersza, ja i Ewa cieszymy się, że
optymizm zagościł w Twoim sercu. Bardzo liczyliśmy na
Twój uśmiech radosny. Ale i oceniamy, Twój wiersz
przez pryzmat Twojej radości. Jest przepiękny. Twoi
wielbiciele, Ewa i Zbyszek.

Dobry wiersz, tylko nielicznym pozwalamy się tak do
siebie zbliżyć...

ten spokój, ufność i cierpliwe zawierzenie... ujmujące

To fajnie że piszesz taką miłą odpowiedź.
A wiersz jest dobry szczególnie ostatnia strofa

Miłego

Soper
Czytam:W naszym wdechu wydechu,ale to może wynikać z
pory - jest czwarta z minutami...
Pozdrawiam poniedziałkowo

cząstka i jeszcze :) Tysiące Piękności

Interpretować można różnie, ale dużo daje do
myślenia.Pozdrawiam.

ciiszo dobrej nocki:)niech kwitną i rosną

Podoba się:) Wchodzenie w czyjąś sferę duchową to
intymna czynność którą podkreśla również tytuł.
Pozdrawiam Halinko:)

pięknie i jakże płynnie się czyta :)

oj, jeszcze Mariuszek i karl - dzieki serdeczne

anise - dzieki, przepraszam, umknał mi Twój komentarz
wczesniej

tak, masz nieco racji

dziekuje Wszystkim serdecznie
dobrej nocy