Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Weltschmerz



Już ranek nadchodzi,
me serce wciąż w czerni.
Noc już minęła,
a ja ciągle w żałości.
Cóż mnie tak gnębi?
Sama siebie pytam...
Melancholia, która
bardzo rzadko znika.
Bo takie dziś
czasy, że serce
me w boleści żyje.
A jak długo tak wytrwam?

Dopóki czas mój nie minie,
dopóki zegarek mój na wieki nie stanie,
dopóki na zawsze dźwięk bicia serca mego nie ustanie,
dopóki nie sprawię, że koniec mój nastanie...

Wtedy, być może ktoś zapłacze,
wtedy, być może niebo zobaczę,
wtedy, być może ustanie ból,
tak jak ścięte latem siano z pól.

autor

Matti

Dodano: 2006-07-22 19:10:53
Ten wiersz przeczytano 386 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Nieregularny Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »