westchnienie do siebie
dla wszystkich nieśmiałych i bojących się mówić o uczuciach!!
Przez nikogo nie kochany,
od lat wielu niezauważany,
ideał miłości , w sercu zchowany,
swemu przeznaczeniu na zawsze oddany...
przez życie dzielnie przemyka,
w sercu gra piękna muzyka,
w gardle smutek przełyka,
któż to swe wnętrze zamyka?....
kto na świat spoglada z boku?
kto w myśli pływa roztoku?
kto miłości nie dostapi kroku,
ten wzdycha do siebie po zmroku....
nie bój sie mówic prawdy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.