Wiara
Kiedyś często się modliłam.
Dziś uczę się tego na nowo jak dobierać
słowa, by znów Maryjo - matko ma nie zranić
Cię swymi słowami i uczynkami !
Kiedyś często spotykałyśmy się w Twoim
domu, a moim Kościołem.
Dziś staram się ze wszystkich sił,
by nie omijać go ze spuszczoną głową!
Chciałabym tak jak kiedyś modlić się i
wierzyć gorąco,
ale trudne to jest w dzisiejszym czasie i
często upadam!
Lecz wiem, że ten duży budynek z krzyżem na
górze (Kościół)
to mój dom, a dom to miejsce,
które Cię podniesie, kiedy upadasz.
A upadamy wszyscy !!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.