Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Prośba

dla przyjaciół moich

Jest niedzielne popołudnie – kościół.
Zimno, konary drzew ogołocone
tworzą nastrój gorszy.
Słychać odgłosy samochodów, bo
ulica biegnie blisko.

Na placu kościelnym
tylko kroki
ludzi, stukot butów,
ciche słowa
i ciche spojrzenia.
Zgrzyt drzwi przez chwilę
i proste ‘dzień dobry’.

Ktoś się jeszcze spóźnił,
ktoś pomylił wejścia:
prawo czy lewo?
góra czy dół?

Ktoś się uśmiechnie,
Bo wie, że uśmiech daje światło.
Ktoś westchnął głęboko,
Bo boi się żyć.

Panie, spraw
by ludzi tu,
by ich nigdy nie zabrakło…

Dodano: 2007-01-18 21:44:58
Ten wiersz przeczytano 626 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Biały Klimat Optymistyczny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »