wiara
Nie wierze w czarnego kota co pecha
przynosi
W siedem lat nieszczęśliwych po lustrze
rozbitym
W horoskopy co wszystko najlepiej wiedzą
W kominiarza
Wierze za to w drugiego. człowieka
W jego moc wielką czasem ukrytą w
niemocy
W to że prostymi rzeczami można cuda
czynić
Że choć raz do roku wszyscy dziecinnieją
Wierze że to co logiczne nie zawsze jest
mądre
- i czasem nie potrzebne potem się
przydaje
Wierze że wobec miłości wszyscy są
równi
- i że czasami serce klęka – choć
przecież nóg nie ma
I jeszcze wierze w Tego w Którego mocy
wszystko
W Tego Który sprawia że człowiek do
człowieka przychodzi
Że z radości łza się w oku kręci
Że najmiększy dotyk najtwardsze serca
kruszy
Wierze w Tego Który wiersz mi podyktował
Komentarze (2)
Bardzo duzo, pieknych przeslan i prawd w tym wierszu-
dlatego chetnie zaglosuje
Wiara w drugiego człowieka jest piękna, bo to właśnie
w nim odnajdujemy oblicze Boga.