Wiatr w grzywach
inspiracja wiersza ... Kobalt ,, Czarne konie "
rumaki kochają
wiatr w grzywach
wolne galopują
po prerii i stepie
nie wolno miłości
krępować powrozami
ona musi
się wyzwalać
jak muzyka
zapisana
nutami na pięciolinii
tylko wolny
duchowo jeździec
potrafi
prawidłowo nuty odczytać
i rumaki ujarzmić
bo w jego sercu
gra muzyka
ona uspakaja
wycisza
zaufanie zdobywa
Autor Waldi
Komentarze (18)
nikt dzikich koni ujarzmić nie zdoła prócz dłoni
anioła...
Dołączę do Marylki.
Ładnie Waldi.
:)
Ukłony, pozdrowienia!
Pięknie powiedziałeś: nie wolno miłości
krępować powrozami
ona musi
się wyzwalać
jak muzyka
zapisana
nutami na pięciolinii"
Pozdrawiam serdecznie :)