WIATRU MIŁOSNA GRA ...
Słowami mnie swymi pieścisz ,
dotykiem szeleścisz.
Wiatrem gnasz po moim ciele ,
opływasz mnie nim Aniele .
Delikatnie po ciele się wijesz ,
dreszczem przeszyjesz .
Jak bryza ciepłym wiatrem owiejesz ,
wietrzykiem się śmiejesz .
Snujesz się delikatnym powiewem ,
skowronka śpiewem .
Gnasz po mym ciele i trwasz ,
namietnością upajasz mą twarz .
W rozkoszy się zatapiasz ,
wichrem lądy oplatasz .
Porywami mnie unosisz ,
o jeszcze prosisz .
W huraganie czułości ,
zaplatasz moje nagości .
Wijesz się i prężysz ,
me ciało orkanem zwyciężysz .
Wiatru miłosna gra ,
tylko Ty i Ja .
W rozkoszy wiatru spowici ,
ciała splątane w miłosne nici .
Otulasz mnie swoim powiewem ,
drżeniem i lasu śpiewem .
Zagraj mi wietrze jeszcze raz ,
miłości pieśń co zagra w nas ...
Wróć ... powiej jeszcze raz ,
a z wiatrem ulecimy w inny czas ...
... nie żałuj swojej mocy , powiej wiatrem z całej mocy . ... ukołysz , weź mnie w ramiona , przytul , miłość jest szalona ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.