widok przedostatni
Jest taka miłość
co pali trzewia
serce drze w strzępy
smugą cienia się kładzie
jest taka miłość
Jest taka żałość
co w szlochu się gubi
duszę powleka
pogrobowym kirem
jest taka żałość
I jest nadzieja
jak światło jutrzenki
plecy prostuje
blask oczom przywraca
trzymam dla niej
zapaloną pochodnię
Komentarze (52)
Wzruszyłam się.Pięknie. Pozdrawiam.
dziękuję wszystkim i pozdrawiam serdecznie
Pięknie, najważniejsze że jest nadzieja:)
Pięknie,
Zawsze gdzieś gwiazdka choć blask jej znikomy.
Ładnie Arabelko.
Pozdrawiam serdecznie paaa
...tak...jest i miłość i żałość i nadzieja...jest
zaprawdę... pozdrawiam serdecznie
Pięknie!
No no... poruszający ten Twój wiersz, widać ze
oddałaś w niego całe swoje serce i duszę :) pozdrawiam
Przepięknie, aż do nieśmiertelnej nadziei....
Wzruszyłam się prawdziwie.
ARABELLO, dziękuję za odwiedziny i ciepłe słowa
komentu, życząc radosnego wieczoru pozdrawiam
najserdeczniej:-)
poruszył mnie Twój wiersz
Madrze pięknie Arabello.
Niech nadzieja nie gaśnie jak latarnia.
Podobny w moim klimacie i "Upojenia" Grochowiaka, jak
mi napisała al-bo :)
Dobrego wieczoru !
Pięknie. Pozdrawiam.
Smutno, pięknie i mądrze zarazem,
wiersz na duże TAK.
Pozdrawiam serdecznie Arabello:)
+...