Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Widziały gały, co brały

A może to bajka dla dorosłych?


Ślimak zwany Brzuchonogiem
tęsknie zerka na stonogę:

„Ileż ona ma par nóżek,
ja po ziemi ciągnę brzuszek.

Oto jest prawdziwa dama:
szyk i gracja, słodycz sama.

Gdybyż za mnie wyjść zechciała...
Para jest z nas doskonała”.

Podniecony, śluzem zlany,
snuje już na przyszłość plany:

„Sto nóg mi w posagu wniesie,
najzgrabniejszych w całym lesie”.

Pięknie prosi więc stonogę:
„Pójdźmy razem w życia drogę”.

A stonoga myśli sobie:
„Ja kariery już nie zrobię.

To okazja niebywała,
żebym własny domek miała.

Ślimak chatkę z sobą nosi,
o gościnę się nie prosi.

Choć przenośny i nieduży,
domek przyda się w podróży.

Nie przepuszczę takiej gratki,
wcisnę się do jego chatki.

Wszak powinien nosić żonę,
gdy jej nóżki są zmęczone”.

I stonoga Stawonóżka
skromnie szepce mu do uszka:

„Jeśli boża wola taka,
wyjdę za mąż za mięczaka”.

Brzuchonóg rozanielony
już obrączkę ma dla żony.

Wtem stonoga, w pąsach cała,
sto odnóżek mu podała.

Patrzy ślimak zaskoczony,
myśli biegną jak szalone:

„Któż to zdrowy na umyśle
mógł o takim związku myśleć?

Przecież ona nie ma rączek!
Nie stać mnie na sto obrączek.

To kłopotów jest początek:
sam koszt butów to majątek”.

I choć ślimak był mięczakiem,
szybko się wycofał rakiem.

Prosty wniosek stąd wysnujesz:
pomyśl, zanim zdecydujesz.



karatowi zawdzięczam pomysł na morał. Dziękuję :)

Dodano: 2016-10-08 19:05:08
Ten wiersz przeczytano 2160 razy
Oddanych głosów: 41
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (51)

AMOR1988 AMOR1988

Świetna bajeczka, odbieram to bardzo pozytywnie.
Dawno Cię nie było, ale fajnie, że znów jesteś.

Ewa Złocień Ewa Złocień

Witaj kaczorku :)
Pewnie masz rację, coś w tym jest. Dziękuję za
komentarz :))

kaczor 100 kaczor 100

Witaj Ewo.
Super fajnie czytało mi się do wersu
"na buty wydam majątek". I tu zazgrzytał rytm.
Proponuję: buty zniszczą mi majątek.
Jak myślisz?
Pozdrawiam paa

Ewa Złocień Ewa Złocień

Dziękuję za poczytanie i uśmiechy w tę deszczową
niedzielę. Miłego dnia :)))

Mms Mms

Tak to sie konczy gdy interesowne pobudki:)

marcepani marcepani

Brawo! śliczna bajeczka.Jest pomysł, fajna realizacja.


Mam tylko dwie uwagi czytelnicze - bo wypada się z
rytmu w zwrotkach:
1 - "Wtem stonoga, w pąsach cała,
sto odnóżek mu podała." - tu wystarczy dodać tylko
"i" - czyli "i sto nóżek mu podała"

2."To kłopotów jest początek:
na buty wydam majątek”.

... proponuję "same buty to majątek", albo jeszcze
inaczej - warto powalczyć o średniówkę :)

Miłej niedzieli - pozdrawiam.

globus globus

Super bajka.
Pozdrawiam

grusz-ela grusz-ela

:))) Rewelacja! Dzięki za (u)śmiech :)

Anna52 Anna52

Super bajeczka. Pozdrawiam serdecznie :)

waldi1 waldi1

sprytny.. umiał liczyć ..by w życiu się nie przeliczyć
..

krzemanka krzemanka

:)) Fajna bajeczka. Bielmo spłynęło z oczu ślimaka i
naszła go refleksja taka, żę nie stać tego na stonogę,
kto sam ma tylko jedną nogę.
Miłego wieczoru.

anna anna

fajnie, podoba mi się ta bajka!

GabiC GabiC

Fajnie, wesoło.
Miłego wieczoru. Pozdrawiam:))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »