więcej
tak lubię, kiedy dla mnie
w zmyślenia się przebierasz.
zalotnie powłóczyste
nie mogą mnie uwierać.
i tak się trudno oprzeć,
gdy zamierzwione ręce
bezskrzydłym uniesieniom
cichutko szepczą…, więcej!
autor
Alicja
Dodano: 2006-10-28 13:11:47
Ten wiersz przeczytano 594 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.