Wieczna skaza
Szepni mi do ucha dlaczego
Łzy miłości, uczucia pragnienia!
Było pięknie, lecz każdy się zmienia.
Zmienia na dobre lub czasem powraca,
Z tęsknotą w sercu na kolanach stłacza.
Lecz często bywa inaczej, miłość zarazem
się pali i znowu się gasi.
Pamiętaj miła nie będziesz sama, ani
niczyja,
Ponieważ ma dusza i pamięć, wieczną skazę
nosi
I nigdy się nie zawaha by cię w sercu
nosić.
Na zawsze w mej pamięci
autor
Marcin Pampuch
Dodano: 2005-07-19 15:15:46
Ten wiersz przeczytano 436 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.