Wieczne lato
Gdzie jest kraj w którym panuje wieczne
lato?
Musi przecież być gdzieś taka kraina,
skoro jest taka - zgodnie z mapą -
gdzie wieczna panuje zima...?
Do niej na krach odpływają bałwanki,
by wrócić do nas wraz z pierwszym
śniegiem.
O tej krainie zwykle śnią sanki
i we śnie pędzą za psim zaprzęgiem...
A ja za Słońcem polecę balonem
pełnym marzeń lżejszych od powietrza
i moje serce jego będzie domem
(jeśli zechce ono w mym sercu
zamieszkać).
Wtedy niestraszne będą słoty i pluchy,
nie przerazi zimowych ludzi lodowaty
wzrok.
Przed snem garstkę Słońca włożę pod poduchę
-
będzie mnie ogrzewało przez cały rok.
Komentarze (9)
Fajny wiersz ze słońcem pod poduchą, bardzo radośnie i
fajnie napisany :)
nie wszystkie marzenia sie spelniaja ale i tak warto
marzyc ........wlozyc garstke slonca pod poduszke by
miec w sercu lato caly rok dobry wiersz
Jakie ładne zestawienie przeciwieństw, zima- lato, a
wybrałaś ciepełko. Ja też je lubię.
Miły, wdzięczny wiersz.
już włożyłam pod poduchę słoneczko ... mojej córci
malutkiej, DZIĘKI za garstkę optymizmu w ten pochmurny
dzionek:)
Ja też marzę o lecie , które będzie trwało cały rok.
Zaoknem na jesień szaliki ściskają gardła i duszą, aby
ich właściciele nie wydali krzyku rozpaczy.
być moze jest taki kraj....bo księgi o tym
piszą...jesli wiesz gdzie wskaż droge a chętnie tam
podaże....
To takie dazenie do szczesliwosci w wiersz wpisane...
Nie tylko dla dzieci. Ladny wiersz, optymistyczny.
Bardzo mily,cieply wiersz.Sloneczko na pewno zechce
zamieszkac w Twoim sercui dzieci.Juz jest.
ładne marzenia nie tylko dzieci lato przez cały rok i
może wakacje też ,dobra forma