Wieczór w ogrodzie
pamiętasz
ten szeptem utkany wieczór
w ostatnie promienie słońca
ubrany lekko
powrotem mi byłeś
do gwiazd
odległość stała się nagle
względna
mogłam dotknąć poczuć
choć przecież nadal
oświetlały ciemne niebo
tak blisko i tak daleko
złączeni na huśtawce zmysłów
zrozumiałam
nie chcę już
kłaniać się przeszłym snom
pragnę tworzyć przyszłość
z Tobą
mieszkam na ulicy
spadających marzeń
zatopiona w tęsknocie
czekam
a pająk powoli tka
swoją sieć
i róża słodko pachnie
Komentarze (25)
piękne chwile w kontakcie z naturą
ślę serdeczności
Witam Was Kochani :) Dziękuję za komentarzyki i czas u
mnie spędzony. Pozdrawiam serdecznie :)
Pozdrawiam i dziękuję:-)
Z przyjemnością jeszcze raz przeczytałem. :)
romantycznie i zmysłowo,,pozdrawiam:)
Róża przepięknie pachnie:-)
Pozdrawiam
Bardzo pięknie:)
Taki wieczór w takim otoczeniu to bardzo romantyczne
chwile, pozdrawiam :)
nie da się tego zapomnieć
zatopiona w tęsknotę gwiazd liryczna opowieść o tym co
ulotne, niewysłowione, nierealne.
ładna poezja :):)
pięknie romantycznie z różą pachnącą tęsknotą :-)
pozdrawiam
Ładnie, z przyjemnością czytałam.
Pozdrawiam:)
Szczęście znajdziesz w ogrodzie o wschodzie i
zachodzie:)mam więc wiem że tak jest:)pozdrawiam
serdecznie.
"Jeśli chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się!
Jeśli chcesz byś szczęśliwy prze rok - ożeń się!
Jeśli chcesz przez całe życie być szczęśliwy - załóż
sobie ogród!" - przysłowie chińskie.
Pozdrawiam Niezapominajko.
Bardzo ład y wiersz.