Będę z wami
za oknami
deszcz dzwoni o
szyby
spływając perlistymi
kroplami
po gładkiej
powierzchni
dając świadomość i
poczucie
że tam po drugiej
stronie
szklanej połaci
istnieje normalne
życie
pełne bez
zamknięcia
to nic
że jestem jak pod
kloszem
zduszony oddechem
ociężały bez sił w
boleści
to minie i
powrócę
do was i życia
jak ci wszyscy za
oknami
tak i ja będę z
wami
poczuję deszczu
krople
jego orzeźwiający
chłód
powiew wiatru
wyjdę z
zamknięcia
na świat do
rzeczywistości
będę z wami
11.05 - 12.05.2005.
Komentarze (22)
czy istnieje normalne życie? pełne bez zamknięcia..
nie dla wszystkich
nie dla tych, którzy urodzili się do śmierci..
ech.. te moje
a Ty jak zwykle optymista
nawet gdy wiersz tak pięknie smutny
Ważne, żeby wyjść z zamknięcia (się w sobie - też)
Bardzo ładny wiersz, czytam drugi raz i zachwycona
pozdrawiam cieplutko w te deszczowe popołudnie:)))
Ważne, żeby wyjść z zamknięcia (się w sobie - też)
Bardzo ładny wiersz, czytam drugi raz i zachwycona
pozdrawiam cieplutko w te deszczowe popołudnie:)))
dziękuję:) prawda jest najważniejsza, nawet jeśli
konsekwencje bywają przykre :) pozdrawiam
Wiara i nadzieja zawsze są pomocne, szczególnie w
chorobie i smutku.Pozdrawiam ciepło:)
Po nocy przychodzi dzień kazapie, wszystko minie,
smutki też.
Pozdrawiam:)
Wyzdrowiałeś i na szczęście jesteś z nami Karolu:)
Piękny wiersz+++
Wróć do rzeczywistości,a to co było pozostaw
wspomnieniem.Pozdrawiam
Wróć do rzeczywistości,a to co było pozostaw
wspomnieniem.Pozdrawiam
Krzemanko i czarnestringi - dziękuje za wskazanie
niewłaściwych form - oczywscie bardzo szybko
poprawiłem. Jest o niebo lepiej - dzięki - Pozdrawiam.
"Wszystko mija, nawet najdłuższa żmija." A później
jest już tylko lepiej! Pozdrawiam!
Piękny opis matni , samotności i nadziei.Wzruszający
wiersz,pozdrowienia.
jesteś z nami -pięknie napisany -sa chwile trudne
ale po smutku jest radość:);)
pozdrowienia
ps...serdecznie ,przepraszam klawiatura
Witaj...zatrzymuje tym melancholijnym nastrojem,tak
pragniemy być,w tym o czym piszemy nasze cząstki z
życia,tyle jest potrzeby bycia z innymi,samotność
coraz się nasila,pozdrawiam sedrecznie