Wieczorna ulewa
dach nadstawia się usłużnie
z godnością przyjmuje
siekące pretensje do świata
armia nadpobudliwych dzwonków
strzela w szyby
tysiącem mokrych powodów
dla których mocniej
otulam się ciepłą
myślą
autor
Maria M.
Dodano: 2009-02-12 13:25:47
Ten wiersz przeczytano 573 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
króciutki,ale jakże bogaty w orginalne metafory!
Wstęp nawet ciekawy a gdzie rozwinięcie i zakończenie?
oddałaś nastrój chwili zadumy, podoba się
Jak ladnie mozna przedstawic cos tak oczywistego jak
ulewa?Brawo.
i można się dodatkowo otulić ciepłą kołdrą, a wtedy
niech sobie pada, fajnie napisane