wieczorne gdybanie
a gdyby tak tylko raz
znów stanąć obok Ciebie
przytulić się
w ciągłym tańcu życia
czuć Twój oddech
lekki
spokojny
bezbronny
gdyby tak raz znów
móc przeżyć
to co wydarzyło
się w przeszłości
skakać
śpiewać z radości
którą dzieliłam z Tobą
gdyby tak znów...spojrzeć
Ci w oczy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.