Wiedziałam...

raz są rymy raz nie ma, niedopuszczalne to, groch z
kapustą, poraz kolejny nic ciekawego, banał.

Jak zwykle u Ciebie tyle pieknej milosci, ze trudno
sie dziwic wielkiej tesknocie, ktora przeciez jest jej
konsekwencja...ladnie to potrafisz ubrac w
slowa...Olenko goraco pozdrawiam.

Chwile trwałe jak śnieg przed przyjściem wiosny,
jedynie fotografie pamięci mają szansę przetrwać
zmianę pór roku. Pozdrawiam :)

Te, kto umie sercem tęsknić...
Kochać prawdziwie potrafi...
A miłości też nie pomieści...
W literce, którą pięknie znaczysz

chyba tęsknię ... słodycz z czasem gorzka jest a
wiersz no cóż, płatkami śniegu się stał ...:)

Zawsze pozostają marzenia.
Pozdrawiam

gdy śnieg zasypie tęsknotę obudzi ją wiosną słońce
złote (;

Witaj Olu...w twoich wierszach jest tyle ciepła i
miłości...tak lekko piszesz o tęsknocie..i tak pięknie
wypowiadasz magiczne słowa...Szczęśliwy ten którego
kochasz...z dużym plusem pozdrawiam...

morza szum i wiatr
próbowały chyba ale nie jestem pewna
całość całkiem do rzeczy:)+

Teraz jestem pewien, że tęsknota może tak bardzo
umacniać uczucie...

piękny wiersz i to porównanie z płatkami śniegu.
cudne. pozdrawiam.

Olu ...lubię Twoje wiersze..są takie osobiste a
jednocześnie romantyczne..dzisiejszy jest przepełniony
tęsknotą za czymś co było ..szkoda tylko,że na
płatkach śniegu wypisałaś miłość..bo chociaż to takie
romantyczne ale płatki znikają..a miłość w sercu
zostaje...

Dawno nie czytałem tak poruszającego wiersza :)
Jestem na tak !!!

czyste emocje..to lubię...pozdrawiam

Tęsknota jest proporcjonalna do miłości. Dla mnie oczy
ukochanej osoby też są niezwykłe :)